głupio mi...
...ale zostałam wezwana do odpowiedzi...! Wstyd mi...
Dziś, mimo zaległości w pracy, postaram się pomalutku sprawdzić co się dzieje u Was. Pewnie gdyby blogi nie były podpisane, nie dałabym rady zgadnąć co to za dom
W arku czujemy się tak dobrze, że aż nieprawdopodobne. Jeszcze dużo przed nami do zrobienia ale to nic... dla nas już jest super!
Wrzucę kilka nowych zdjęć i z chęcią i utęsknieniem podejrzę Wasze zmagania budowlane!