terminy, terminy
Już od rana spotkania z potencjalymi wykonawcami
Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie nowych tynkarzy szukać. Jak nie wejdą w środę to już przesądzone, że będą inni. Maja termin na wykonanie tynków do soboty. I kropka.....
Był posadzkarz. Cena jest do zaakceptowania, z terminem chyba też nie będzie problemu.
O 16 ma przyjechać elektryk bo Łukaszowi się nie podoba miejsce jednego gniazdka.... no cóż....
o 18 spotkanie z instaloatorami i z panami wykończeniówki . Znów jest moje tempo, to lubię...
Plany na najbliższe dni:
1. od jutra murowanie grilla, chudziak na taras itp - drobnostki
2. od środy tynkarze [tfu tfu tfu, coby nie zapeszyć]
3. od poniedziałku -28.06- instalatorzy