skuty tynk
Łukasz spotkał się z tynkarzem. Reklamacja uznana. Dziś musi skuć ten tynk, zagruntować ścianę i będą nakładać tynk od początku....dobrze, że to garaż...choć i tak szkoda...
Łukasz spotkał się z tynkarzem. Reklamacja uznana. Dziś musi skuć ten tynk, zagruntować ścianę i będą nakładać tynk od początku....dobrze, że to garaż...choć i tak szkoda...
Wczoraj wracając w wypadu weekendowego nie pierwszy raz zazdrościłam budującym.... Patrzyłam z zazdrością np. na wymurowane ściany parteru i dopiero po pewnym czasie uświadamiałam sobie, że przecież my też się budujemy i mamy nawet więcej zrobione...
Też tak macie?????????
Na jutro umówina jestem z panem od kominków.... muszę poszukać inspiracji, żeby mieć jutro coś do wyceny
Jak już będzie kominek w domu to mi więcej nie trzeba [żart]
Jest taki żar, że nie ma mowy o ruszeniu się z domu, dlatego mama dzielnie podlewa nasze posadzki. Dzięki
Dziś zawitaliśmy na budowę po kilkudniowej przerwie. Nie było nas w weekend i nic się nie zmieniło prócz tego, że dziś spacerowaliśmy sobie po wylewkach w naszym domku
niesamowite wrażenie!!!
widok na salon i kuchnię:
salon:
miejsce na kominek
widok z salonu:
nasza sypialnia:
Dom z wylewkami wygląda naprawdę niesamowicie. Całkiem inaczej......zdecydowanie lepiej
Dajemy trochę odpocząć posadzkom i przenieśliśmy się z pracami na dwór.
Wczoraj było koszenie chwastów i spryskanie ich co by się z nimi wkońcu definitynie pożegnać
Zaczęliśmy troche porządkować przy wjeździe. Trzena pociąć odpadki z więźby i wyciętych drzew, stare palety itp. Niestety piła odmówiła posłuszeństwa . Niewiele wczoraj udało się zrobić ale i tak widać różnicę
Sporo pracy jeszcze przed nami, brrrr
posadzka w garażu
widok z garażu na kotłownie:
taras przykryty folią: