porządki
Pogoda nie pozwala pracować ale trochę ogarneliśmy przed domem. Wstyd mi było robić zdjęcia prędzej, a trzeba było, bo teraz byłyby widoczne efekty
Teraz więcej nie zrobimy bo czekamy aż będzie zrobina oczyszczalnia. Bez sensu teraz równać a za tydzień kopać doły
gruz na jedną kupę, palety na drugą itd...koszenie....


rozszalowane schody 







?....czy musi być pół roku zimy, praktycznie odrobina wiosny i okropnie upalne lato... fajnie, że ciepło ale bez jaj. Przecież nie da się żyć....uffff









Komentarze